Mesa Idorath, córka Leizara Idoratha
Mesa jest średniego wzrostu elfką. Nie widać na jej ciele zmęczenia życiem, bo jest jeszcze stosunkowo młoda.
Pociągłą twarz wysmuklają jeszcze bardziej kosmyki jej długich, ciemnych i wręcz nienaturalnie prostych włosów.
Szerokie brwi podkreślają i tak już wyraźne, duże, niebieskie oczy i kontrastują z nieco bladą skórą
kobiety. Charakteru jej twarzy nadają wydatne kości policzkowe i piękne, niezwykle ponętne usta,
nieco bardziej czerwone niż przeważnie u elfów. Ciało ma smukłe, proporcjonalne, bardzo zadbane.
Jest zwinna i niezwykle zręczna jak na kobietę, co zawdzięcza swojej bogatej mimo krótkiego życia przeszłości.
Nie jest pospolitą pięknością, ale ma w sobie to coś, co sprawia, że jest niezwykle pociągająca i podoba
się mężczyznom. Jedynym mankamentem ciała Mesy jest czterocentymetrowa blizna na łydce z przeszłości,
ale zawsze maskuje ją, żeby nie była widoczna. Zazwyczaj chodzi ubrana w długie, ciemne suknie z głębokim
dekoltem, obcisłe w talii, a poszerzane do dołu. Bardzo lubi wszelakie ozdoby, na szyi na przykład
nosi bardzo cenny naszyjnik praprababki jej matki Nimiriel, Gwiazdy Wieczornej. W tym kamieniu zawarty
jest blask tej Gwiazdy.
Mesa jest bardzo wrażliwą i uczuciową osobą. Można ja łatwo zranić. Kocha zwierzęta, lubi pomagać, towarzystwo i czuć się potrzebna. Kocha swych bliskich i przyjaciół, dla których gotowa byłaby poświęcić wszystko. Troszczy się o nich. Bardzo trudno jej w momencie, gdy ktoś z nich odchodzi… A o ostatnio często się zdarzało. Zazwyczaj jest uśmiechnięta, życzliwa dla otoczenia i energiczna, ale nieraz zdarza jej się aż tak zamyślić, że wpada w coś na podobieństwo transu. Wtedy lepiej jej nie wchodzić w drogę, bo działając impulsywnie może komuś zrobić krzywdę. Czasem nachodzą ją chwile smutku i bezsilności, kiedy najchętniej zapadłaby się pod ziemię, wówczas potrzebuje cierpliwości i przyjaciół. Zna się na magii i leczeniu. Nie lubi się nudzić. Kocha wyzwania i wszelakiego typu zajęcia. Jest raczej typem domatorki, ale niejednokrotnie się jej zdarza zatęsknić za czasami ciągłych podróży i przygód. Lubuje się w czerwonym winie i ziołowych herbatkach. W chwilach przygnębienia lubi zaszyć się w swym kącie na jednym z parapetów okien karczemnych i wyglądając przez okno, rozmyślać. Kocha patrzeć w gwiazdy i spacerować. Kiedy się nudzi lubi poczytać ciekawą księgę lub pograć na swym flecie. Zawsze chętna do pomocy i przyjazna dla otoczenia potrafi być prawdziwą przyjaciółką, lecz dla swych wrogów nie ma litości, a dzięki magii może im się w niezbyt przyjemny sposób odwdzięczyć za wszystko!